Opera vs Firefox i IE
Pierwszy post i odrazu przeglądarki ? A czemu nie ;)
Wiem - troszkę nieładnie z mojej strony stawiać w jednym rzędzie ff i ie - ale chodzi tylko o to, że Ci dwaj to rywale Opery, która niewiedzieć czemu jest niedoceniona przez społeczność.
Nie będę tutaj przytaczał histori Opery - od tego jest google i wiki.
Chciałem się tutaj skupić na tym, dlaczego tak mało ludzi wybiera Operę do codziennego surfowania po internecie.
Zacznijmy od rzeczy którymi Opera się szczyci, a później postarm omówić się je szerzej:
- Bezpieczeństwo
- Szybkość
- Obsługa XHTML i CSS2
- Przyjazny interfejs
- Gesty myszy
- Speed dial
Opera nie ma żadnych dziur w bezpieczeństwie (a przynajmniej nikt o żadnej nie wie) - kiedy tylko pojawi się jakaś luka w bezpieczeństwie jest natychmiast łatana. Na chwilę obecną nie ma żadnej odkrytej dziury!
Ad. 2.
Opera jest niezaprzeczalnie najszybszą przeglądarką pod Windows - tutaj zgodni są nawet fani ff.
Ad. 3.
Opera na chwilę obecną jako jedyna przeglądarka pod Windows przechodzi poprawnie test ACID 2 niby nic, a jednak w pracy webdevolepera każdego dnia się marzy, żeby wkońcu wszystkie przeglądarki obsługiwały HTML i CSS w ten sam poprawny sposów. Niestety dla mnie mam nawyk podglądu stron w Operze i kiedy już poskładam stronę, walidującą się i wyglądającą OK przychodzi pora na resztę trójcy, czyli na FireFoxa i Internet Explorera. O ile w FF strona wygląda identycznie, albo prawie identycznie w 90% (strzelam) przypadków, to IE może człowieka doprowadzić do szału. Mówię tutaj oczywiście o wersjach starszych niż 7.0 bo ten jako tako sobie radzi (tzn. jest duzo lepiej, a nie że sobie radzi ;) ). Nie chcę tutaj odbierać niczego FireFoxowi, ale poprostu czasem zawodzi - i mówię tutaj o wersji aktualnej na daną chwilę czyli 2.0.0.4 - starsze wersje sprawiają jeszcze więcej problemów, o starszych wersjach IE nawet nie wspominam - za to powinien ktoś siedzieć.
AD. 4.
Przyjazny interfejs - to powinien być główny atut dla ZU (zwykłych użytkowników), ale nie jest i nie mam pojęcia dlaczego. FireFox zaraz po zainstalowaniu ma wygląd toporny jak stare IE, funkcjonalnością też znacząco nie odbiega, IE jakie jest każdy wie.
Opera odrazu po zainstalowaniu daje nam świetną i darmową przeglądarkę, program pocztowy, klienta sieci torrent i czytnik RSS. Wygląd możemy dowolnie konfigurować - zmieniać skórki, ilość i kolejność przycisków, położenie całych toolbarów, poprostu możemy zrobić co chcemy. Dodatkowo wyszukiwanie na stronie dostępne pod "." (kropką) koloruje nam znalezione ciągi znaków, a szukanie pod "," (przecinkiem) umożliwia wyszukiwanie tylko linków. Jeśli zaś chcemy poszukać czegoś w googlu to nie musimy iść na stronę googla, ani nawet do pola wyszukiwania googla w pole adresu wystarczy wpisać "g szukany text" (g spacja szukany text), jeśli szukana fraza jest conajmniej dwuliterowa to nawet nie musimy wpisaywać tego "g" - po spacji w słowach Opera odrazu wie, że to nie adres i przechodzi na stronę google.com. Menager pobieranie też jest bardzo przyjazny i umożliwia nawet wstrzymanie i wznowienie pobierania. Wszystkie ściągnięte pliki zapisują się w historii pobierania i zachowują się w niej jak pliki fizycznie na dysku, czyli mamy do dyspozycji dwuklik do otwarcia + menu pod prawym przyciskiem myszy.
Historia zamkniętych stron również jest przemyślanym narzędziem, bo ile razy zdażyło Ci się przez przypadek zamknąć kartę ? teraz to nie ma znaczenia ponieważ pod ikonką kosza masz listę zamkniętych kart w danej sesji, więc przywrócenie tej pomyłkowo zamkniętej to kwesia sekundki. Apropo sesji - Opera oczywiście obsługuje również sesje - domyślnie po otwarci przeglądarki ładuje ostatnio używaną, z wszystkimi kartami otwartymi, sesje oczywiście można zapisywać i otwierać wtedy kiedy potrzebujemy.
Kolejną ciekawą sprawą jest menager haseł. Jeśli tylko logujemy się na jakiejś stronie menager zapyta nas czy zapisać login i hasło, jeśli potwierdzimy następnym razem po wejściu na tą stronę wciskamy "ctrl + enter" i Opera uzupełnia za nas pola logowania, jeśli w menagerze mamy więcej opcji wyświetli się stosowne okienko w którym wybieramy stosownego użytkownika. Zakładki - tak nikt teraz nie wyobraża sobie życia bez nich - Opera ma już os bardzo dawna (o ile nie była pierwszą przeglądarką pod Windowsa). W Operze otwarcie nowej zakładki może nastapić na kilka sposobów, mianowicie: klikamy ikonkę "New Tab" albo klikamy dwa razy w puste miejsce na pasku kart, albo klikamy środkowym klawiszem myszy na pustym polu, albo klikamy prawym klawiszem na już istniejącej karcie i wybieramy "New tab". Karty również możemy otwierać "w tle", tzn. klikamy środkowym klawiszem myszy na linku i strona uruchamia się w tle, a my cały czas pozostajemy na stronie z której link prowadził.
Kolajeną ciechawą cechą jest menu pod prawym przycikiem myszki - i tak - jeśli np. wklejamy adres do paska adresu mamy tam odrazu opcję "Wklej i przejdź" - tak proste, a zarazem tak funkjonalne.
Ad. 5.
Gesty myszy - jest to ogromny atut tej przeglądarki i wydaje mi się, że fani FF albo nie wiedzą o tej funkcjonalności w Operze, albo nie chcą wiedzieć. Proste dwa kliknięcia myszą na stronie "lewy prawy" i przechodzimy w historii do przodu, "prawy lewy" i przechodzimy do tyłu, "prawy i ruch scrollem" i możemy przejść do dowolnej zakładki. Wiem, że jest jeszcze więcej gestów myszy związanych z ruchem myszką, ja niestety ich nie używam, więc nie będę ich opisywał. Funkcjonalność ta naprawdę przyspiesza pracę i kiedy pracuję na FireFoxie brakuje mi tego ogromnie.
Ad. 6.
Nowość w Operze to Speed Dial - teraz po otwarciu nowej karty wyświetla się na niej 9 paneli - w każym z nich możemy ustawić inną stronę, a w nim pokaże się jej miniaturka, tak więc po kliknięciu w żądany panel przechodzimy do wcześniej ustawionej strony - niby mała rzecz a cieszy ;)
Mam nadzieję, że przedstawiłem dość jasno dlaczego uważam Operę za przeglądarkę najlepszą, czy ten artykuł ma na celu promowanie Opery ? - Oczywiście, że tak, należy promować rzeczy dobre i darmowe, a taka właśnie jest Opera. Napewno pominąłem jakieś cechy Opery, ale ciężko opisać wszystko. Napewno też znajdą się fani FF którzy zaczną wypominać mi różne rzeczy, że FF to też ma, i to, i to, a do tego jest plugin czy coś innego, jeszcze więcej zacznie mnie pouczać jak się odmienia słowo FireFox ;) - ale chcę odrazu zwrócić uwagę, że ja w tym artykule pokazuje co mi się w Operze podoba, a nie co mi się w FF nie podoba! FireFoxa używam na codzień dzięki wspaniałemu FireBugowi, ale używam go wsumie tylko do korzystania z FireBuga.
Wiem, że mój artykuł niczego nowego nie wnosi, ale jeśli dzięki niemu chociaż jedna osoba przekona się do Opery to wygrana jest moja ;)
Sponsorem artykułu była Opera ;)
Żartuję oczywiście - Opera mi nie płaci za reklamę - poprostu ją lubię.
34 komentarze:
Ja używam Firefoxa i na razie nie wyobrażam sobie przejścia na Operę, choć testowałem ją trochę. Jednak przyzwyczaiłem się do liska.
To co mnie najbardziej przy nim trzyma, a czego brakuje mi w Operze to OGROMNA ilość różnego rodzaju użytecznych rozszerzeń... poprostu mam przeglądarkę jaką sobie zrobię ;), a operowe Widgety mnie nie jarają;p
No tak, ale właśnie - musisz zrobić, czyli poinstalować, a ZU najczęściej nic nie doinstalowuje.
Widgety Operowe cały czas się rozrastają więc może któregoś dnia.... ;)
Ad. 2/3. - Beta Safari jest całkiem szybka i przechodzi chyba test Acid 2 - zapowiada się niezła konkurencja dla Opery :)
No niby tak ;) - ale news o nowym Safari dla Windowsa pojawił się dzisiaj, a artykuł ma już parę dni.
Sam niedługo mam zamiar potestować dogłębnie nowe Safari ;)
Ad2. Jakkolwiek Opera jest szybsza od SeaMonkey, ktory jest szybszy od FF, na pewno nie jest najszybszą przeglądarką dla Windowsa. Sam używam Opery, ale jeśli porownanie ma byc obiektywne przetestuj K-Meleona (ktory obok szybkosci ma jeszcze jeden atut: sprawnie zadziala rowniez przy slabych konfiguracjach sprzetowych).
Ad5.
Gesty jak gesty. Jesli szybko piszesz na klawiaturze zapoznaj się ze skrotami klawiszowymi w Operze, a potem sprobuj uzywac ich przez kilka dni. Poczatkowo pewnie bedzie trudno sie rpzestawic, ale po jakims tygodniu okazuje sie to i wygodniejsze i szybsze. Opera ma pod tym względem naprawdę ogromne możliwości.
Szczerze - nawet nie słyszałem o K-Meleonie. Skupiam się raczej na przeglądarkach z "wielkiej trójcy". Ale dzięki za info - napewno przetestuje - na tą chwilę bawię się nowym Safari - i wydaje mi się, że jest szybszy od Opery ;)
przygode z Opera zaczalem pod Ubuntu, generalnie fajnie bylo ale tylko na poczatku jak zauwazylem panele ktore obsluguje w pracy nie otwieraja sie w niej dobrze albo sie wiesza, chodzila wolniej niz ff2, i krotko wrocilem do ff2
Odnoszę wrażenie, że Opera staje się coraz wolniejsza...
Nie odniosłem takiego wrażenia, mimo, że używam jej od bardzo długa. Może poprostu inne przeglądarki zaczęły przyspieszać ;)
uwielbiam opere. FF jest dla mnie toporna. pozdro dla uzytkownikow O
Hmmm ja jestem NZ czyli według twojego rozumowania Niezwykłym Użytkownikiem :D. Osobiście używam Firefoxa i nie wyobrażam sobie przejścia na Operę. Dlaczego? A no dlatego, że NIE umiałbym żyć bez dodatków, których jest przecież tak dużo w Firefoxie. Mówiłeś, o gestach myszy... W Firefoxie też są gesty myszy po zainstalowaniu odpowiedniego rozszerzenia...
A mi wystarcza wszystko co jest w Operze ;)
Tak, ale jak np. chcę ściągnąć na komputer film z szymon.plejada.pl (niespodzianka nie youtube :D) to jak mam to niby w operze zrobic? W Firefoxie jest downloadhelper.
Pewnie jakoś się da ;) - nigdy nie ściągałem zadnych filmików :P
No i jeszcze jedno, mówiłeś, że Opera jest szybka. Postanowiłem sporawdzić... Opera i Firefox są TAKIE SAME jeżeli chodzi o szybkość. Poza tym Opera nie łączy się automatycznie z internetem.
Jak to sprawdziłeś ? Opera szybciej renderuje strony i jest szybsza w javascripcie. Z tym łączeniem nie sprawdzę, bo nigdy nie miałem modemu ;)
Pozatym otwórz Sobie troszkę zakładaek w ff i popracuj - zobaczysz jak zacznie zamulać ;)
Żeby nie było Opera była moją pierwszą przeglądarką od kiedy odkryłem, że są inne niż IE, więc nie jestem całkowicie przeciwko Operze ;). Ja byłbym w stanie przejść na Operę gdyby nie WSPANIAŁY downloadhelper w Firefoxie. Ściąga on każdy film (no i mój ulubiony Szymon Majewski :D). Wbudowany klient poczty itp. Także gdyby nie downloadhelper to dalej używałbym Opery :).
A jeżeli chodzi o tą szybkość to wejdź sobie np. na wp.pl i onet.pl Firefoxem i Operą. Zobaczysz jak wolno w Operze ładują się obrazki...
U mnie szybciej to trwa w Operze - bo wyczyszczeniu tempa oczywiście.
Hmmm może u ciebie szybciej ok, ale co powiesz o ściąganiu filmów z szymon.plejada.pl? Downloadhelper w Firefoxie załatwia sprawę.
Już odpowiedziałem. Nie ściągam filmów i nigdy tego wcześniej nie robiłem, bo i po co skoro są online ? Jak chcę coś zobaczyć to szybciej to znajdę w googlu niż na dysku ;)
Wiesz co... Przekonałeś mnie ściągam Operę.
Aha hehahhehaheh
No co się śmiejesz mam nie ściągać?
Nie. Poprostu nie sądziłem, że po takiej dyskusji się przekonasz ;)
Pozatym uznałem poprzednią wypowiedź za ironię.
Hehe a jednak ;)
Spoko - nie zawiedziesz się. Tylko nie ściagaj 9.5 bety - troszkę przymula - muszą ją dopracować.
Apropo video downloadera http://widgets.opera.com/widget/4398/ ;)
Haha super no to teraz Opera już nie ma żadnych wad, nawet jeżeli chodzi o ściąganie filmików. Wielkie dzięki.
Hmm a co się bardziej opłaca ściągać Opera 9.27 czy Opera 9.50?
9.50 jeszcze nie jest stabilna i polecam póki co starszą wersję - chociaż na codzień pracuje na obu.
A ściągnałeś ostatnio Firefoksa 3? Popracuj na nim to polubisz go bardziej niż Operę.
Ściągnąłem ;) Ale wyszła też Opera 9.5 i na niej pracuje mi się lepiej ;)
Nie wiem jak pracuję się na Operze w Windowsie, ale na MAC OS X pracuje się OKROPNIE! Ściągnąłem Operę na mojego Macbooka i do tej pory nie przeszła mi trauma. Okropnie wolna, brzydka i zawieszająca się przeglądarka. safari jest o niebo lepsza.
Prześlij komentarz